Placki ziemniaczane z sosem pieczarkowym i kiełkami lucerny


Niestety ziemniaki na placki trzeba zetrzeć. Na dużych oczkach tarki idzie to całkiem sprawnie, jednak dziś miałam ochotę na placki z ziemniaków tartych na "papkę", takie jak robiła moja mama. Opłacało się pomęczyć. ;)

Starłam więc ziemniaki, do masy dodałam odrobinę mąki i przyprawiłam solą, świeżo mielonym pieprzem oraz suszonym majerankiem.


Starte ziemniaki nakładałam łyżką na dość głęboki, rozgrzany olej. Usmażone już placki odkładałam na ręcznik papierowy.


W czasie kiedy smażyły się kolejne placki, zaczęłam przygotowywać sos. Pokrojone, cebulkę i pieczarki podsmażyłam na oleju, kiedy zmiękły zalałam bulionem z kostki warzywnej. Chwilę gotowałam i na koniec zagęściłam mąką rozrobioną w wodzie.

Placki polałam sosem i kiełkami lucerny - nie może jej zabraknąć w tym zestawie, koniecznie spróbujcie. Ja już inaczej placków nie jadam! :)







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz