Nie ma chyba prostszej przekąski kolacyjnej niż kanapka. Nawet taka z wypiekanego w domu chleba. Przepis jest naprawdę prosty:
Pół kilograma mąki połączyłam z 300 ml ciepłej wody, z 10 gr drożdży, łyżką masła oraz małą łyżeczką cukru i soli. Z racji tego, że mam urządzenie do wypiekania chleba prace związaną z wyrobieniem ciasta wykonało ono za mnie, jednak z tego co wyczytałam w internecie nie jest to skomplikowana sprawa.
Ciasto trzeba wyrabiać, aż będzie gładkie i elastyczne, kiedy takie będzie należy je odłożyć do miski, przykryć ściereczką i odczekać, aż dwukrotnie powiększy objętość. Następnie znów lekko wyrobić, po czym ciasto wyłożyć na blachę oprószoną mąką i uformować owalny bochenek . Bochenek trzeba przykryć ponownie i pozostawić na 30 minut, lub dłużej do podwojenia objętości. Bochenek należy piec przez 10 minut w temperaturze 230ºC, następnie trzeba zredukować temperaturę do 200ºC i piec kolejne 20 - 25 minut.
Gotowy chlebek musi wystygnąć zanim przystąpimy do konsumpcji, mi udało się poczekać, aż zrobił się letni. Przygotowałam z niego kanapkę z warzywami - dodajcie te, które lubicie najbardziej! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz