Jedliście kiedyś jarmuż? Ja dziś pierwszy raz. Na pewno będę jeszcze myśleć w jakich daniach można go użyć. Zasmakował mi - surowy ostry, a gotowany łagodny smak.
Przygotowanie dania zaczęłam od ugotowania jarmużu w posolonej wodzie, wcześniej poodrywałam z liści środkową, twardszą część - że tak ją nazwę, trzon liścia. Jarmuż gotowałam około 10 minut. Smakowałam go co jakiś czas i kiedy uzyskał taką miękkość jaka mi odpowiadała odlałam wodę przez durszlak.
Następnie przygotowałam pozostałe składniki. Pokroiłam pieczarki, sparzonego i obranego ze skórki pomidora, cebulę oraz sprasowałam ząbek czosnku.
Na patelni najpierw podsmażyłam cebulkę i pieczarki, do których po chwili dodałam ugotowany jarmuż. Wszytko dusiłam razem pod przykryciem dłuższą chwilę. Dodałam pomidora i wpadło mi do głowy, że ładnie i smacznie ze wszystkim będzie komponowała się kukurydza, której puszkę akurat miałam w szafce, wiec dodałam 2 łyżki. :) Wszystko oczywiście doprawiłam solą i pieprzem, oraz na koniec duszenia sprasowanym ząbkiem czosnku.
Do warzyw dodałam ugotowane kolorowe rurki makaronowe i trochę wody z gotowania makaronu, wymieszałam i chwilę podsmażałam razem, żeby makaron posmakował warzyw.
Danie aż smakowało zdrowiem! ;)
Wygląda apetycznie, no i wiele witamin - super.Zapraszam do siebie http://zyciecudem.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń